Każda operacja jest dla pacjenta życiowo ważnym wydarzeniem i dużym stresem. Po postawieniu rozpoznania guza przysadki czy okolicy siodła, gdy minie pierwszy szok i gdy okazuje się, że guz może lub powinien być usunięty chirurgicznie pacjent stoi przed istotnym problemem wyboru ośrodka i neurochirurga, który bezpiecznie pozbędzie się niechcianego intruza.
Jakże często wielu z nas spędza godziny na przeszukiwaniu Internetu lub odwiedzinach kolejnych supermarketów by dokonać zakupu np. telewizora czy laptopa, porównujemy ceny, długość gwarancji, promocje, renomę sklepu czy producenta. Jednym słowem chcemy mieć pewność, że dokonaliśmy najlepszego wyboru w zakresie naszych możliwości.
Zaskakujące wobec tego są nierzadko spotykane opinie chorych i rodzin, gdy okazuje się, iż poddali się operacji guza przysadki w ośrodku bez wcześniejszej weryfikacji doświadczenia, zasięgania opinii po prostu ufając, że jeśli ktoś proponuje operację to znaczy, że się zna i potrafi ją prawidłowo wykonać.
Skutki takich decyzji czasami są przykre dla chorego i rodziny, a często kolejna operacja nie jest w stanie odwrócić pewnych zaburzeń, a i skuteczność reoperacji bywa zwykle niższa.
W wielu przypadkach sprawa rozgrywa się „na gorąco”, na zasadzie oparcia się o zaufanie do diagnozującego endokrynologa lub neurologa, który pokieruje chorego do ośrodka i operatora, co do którego ma zaufanie i wie, iż jest doświadczony w tego rodzaju operacjach.
Z uwagi na specyfikę i trudność operacji najlepsze wyniki osiągają neurochirurdzy specjalizujący się w tego rodzaju zabiegach. Faktem potwierdzonym w badaniach są wyraźnie lepsze wyniki leczenia oraz rzadsze występowanie powikłań wśród chirurgów mających odpowiednio duże oświadczenie w tego rodzaju operacjach.
Przyjmuje się, że „odpowiednim doświadczeniem” jest wykonywanie od 50-100 operacji przysadki rocznie. Ponadto wiadomo też, że ośrodki i operatorzy, którzy dysponują doświadczeniem przekraczającym wykonanie 500-1000 operacji, również mogą zapewnić lepsze wyniki i mniejsze ryzyko powikłań.
W tradycji naszego kraju nie ma obowiązku lub zwyczaju udokumentowania własnego doświadczenia chirurgicznego w danym rodzaju zabiegów, dlatego też pacjenci mają trudności w jednoznacznym przekonaniu się o doświadczeniu operacyjnym konsultującego chirurga.
O co należy pytać:
- Ile chirurg wykonuje tego typu operacji w tygodniu, miesiącu, roku?
- W doświadczonych ośrodkach „przysadkowych” wykonuje się zwykle kilka operacji w tygodniu, kilkanaście w miesiącu zwykle powyżej 100 – 200 operacji rocznie.
- Ile operator wykonał dotychczas tego rodzaju operacji?
- Jakie ma wyniki (publikacje, doktorat, monografia, raporty szpitalne itp.) ?
- Czy spotykał się z rzadkimi powikłaniami?
- Jaką metodą będzie przeprowadzana operacja – przeznosowo czy przez kraniotomię, czy używa endoskopu czy mikroskopu?
Weryfikacja ośrodka – można ustalić na podstawie opinii lekarzy kierujących, zapytać w sekretariacie Szpitala/Kliniki lub ośrodka, ile operacji przysadki jest wykonywanych rocznie, można też sprawdzić w regionalnym Oddziale NFZ ile tego typu procedur jest raportowanych z danego ośrodka w skali roku.
W skali Polski ośrodków i operatorów o istotnym doświadczeniu w chirurgii przysadki, sprofilowanych na tego rodzaju operacjach jest niewielu, liczba ta jest raczej jednocyfrowa co przy ok. 500 aktywnych neurochirurgach stanowi naprawdę niewielki odsetek operatorów.
Druga opinia, czyli zwyczaj zasięgania opinii drugiego specjalisty jest w naszych realiach i tradycji nadal mało popularny, choć powinien być stosowany. Drugiej czy kolejnej opinii nie powinno się traktować jako wyrazu braku zaufania, podważania opinii kolegów, lecz szczególnej troski o własne życie i zdrowie. Każda opinia wnosi nowe spojrzenie na pewne aspekty choroby, pozwala więcej zrozumieć i rozeznać się w podejściu do problemów by ostatecznie podjąć słuszną i ważną dla dalszego zdrowia i życia decyzję o sposobie i miejscu leczenia.
Podsumowując:
- Twoje zdrowie i życie są najważniejsze, nie szczędź czasu i wysiłku by dokonać dobrego wyboru
- Im więcej operacji ktoś robi i dotychczas zrobił, tym lepsze wyniki i mniejsze ryzyko powikłań, które mogą wpływać na funkcjonowanie w dalszym życiu.
- Szukaj ośrodków i neurochirurgów o dużym i udokumentowanym doświadczeniu w operacjach przeznosowych (guzów przysadki/podstawy czaszki)
- Jeśli masz wątpliwości skorzystaj z drugiej opinii (innego operatora doświadczonego w tego rodzaju operacjach)
- Pytaj o doświadczenie, wyniki oraz ryzyko powikłań
- Nie ufaj neurochirurgom, którzy nadmiernie straszą powikłaniami – nie mają doświadczenia albo nadmiernie się asekurują, podobnie nie wierz w to, że ktoś nie miewa powikłań
- Zadawaj pytania – dużo pytań, zrozumiesz i poznasz czy ktoś ma naprawdę pojęcie o tym o czym mówi
- W przypadku guzów czynnych hormonalnie szanuj opinie endokrynologów, ale również sprawdzaj polecany ośrodek/operatora
- Podchodź z ograniczonym zaufaniem do opinii portali internetowych i historii pojedynczych pacjentów – nie zawsze są miarodajne.